Wokół choroby alkoholowej stworzono wiele, często nieprawdziwych historii. Niestety są one ciągle w użyciu, dlatego wiele osób w nie wierzy. To bardzo niebezpieczne, ponieważ zakłócają one obraz uzależnienia i często utrudniają jego prawidłowe i szybkie rozpoznanie.
„Przecież dzisiaj nie piłem”
Bardzo znanym mitem dotyczącym choroby alkoholowej jest przeświadczenie, że osoby uzależnione piją codziennie. Wcale jednak nie musi tak być. Na co dzień mogą normalnie pracować, zarabiać, być przykładnymi rodzicami. Zdarzają się jednak momenty, gdy wpadają w tak zwane ciągi. Wtedy potrafią pić kilka dni z rzędu, zupełnie nie przejmując się otoczeniem. Niekiedy „cugi” wyzwalają w pijącym agresje, dlatego jest to dość niebezpieczny okres dla bliskich.
„Przecież zarabiam, dbam o rodzinę, mam dobrą pracę”
Kolejny mit. Osoby uzależnione od alkoholu wcale nie muszą pochodzić z nizin społecznych. Coraz częściej może być to ktoś dobrze sytuowany. Natłok obowiązków czy stres, a także liczne zakrapiane spotkania biznesowe mogą doprowadzić do choroby. Tak naprawdę, problem ten może dotknąć każdego niezależnie od sytuacji materialnej.
Picie alkoholu to choroba
Fakt. Według Europejskiej Międzynarodowej Statycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych uzależnienie jest chorobą. Tak jak każda inna ma swoje symptomy, przyczyny i sposoby leczenia. Choć w przypadku walki z uzależnieniami największa praca leży po stronie pacjenta a nie lekarza. To właśnie alkoholicy muszą uświadomić sobie swój problem i robić wszystko by z nim walczyć. Odpowiedniego wsparcia w tejże walce warto szukać u specjalistów z ograniczpicie.pl.
Uzależnienie trwa całe życie
Niestety jest to prawda. Osoby, które przeciwstawiły się chorobie alkoholowej nie przestają być alkoholikami. Przez całe życie muszą unikać picia napojów procentowych, a niekiedy nawet kontynuować terapię (choć w mniejszym stopniu niż na początku). Nie znaczy to oczywiście, że z alkoholizmem nie należy walczyć. Tu ważna jest silna wola i chęć zmiany. Niezwykle istotne będzie także wsparcie najbliższych osób. Choć droga do celu z pewnością będzie trudna, warto ją przejść, by uwolnić się od tego niebezpiecznego uzależnienia.
